Ostatnie wpisy
- Gdy masz cel, to wiesz do którego portu masz dopłynąć!
26 kwietnia 2024 - Jak mężczyźni odzyskują formę w Fitnessacji?9 sierpnia 2023
- Jak kobiety zrzucają kilogramy w Fitnessacji, nawet jeśli mają więcej niż 40 lat?7 sierpnia 2023
Motywacja? Nie! Dyscyplina mówią.
Dla mnie jedno i drugie jest bardzo ważne. Bo faktycznie tak jest, że motywacja pozwala zacząć. A dyscyplina będzie pozwalała kontynuować to, co zaczniesz.
Ale najważniejsze jest jasno sprecyzować CEL i zadać sobie szereg pytań, już wybiegając poza standardowe SMART czy nawet SMARTer:
- Jestem gotowa spędzić nad tym konkretnym celem X czasu swojego życia?
- Jestem gotowa się na to sfokusować?
- Jestem gotowa na wszelkie inne koszty (inne niż finansowe) jakie trzeba ponieść skupiając się na tym właśnie celu?
- Co w momencie kryzysów, przecież będą na pewno? Kogo mogę poprosić o wsparcie w momencie kryzysu?
- Sama czy z trenerem/mentorem?
- Co jak po drodze będzie kontuzja? Jaką będę mieć alternatywę, gdy nie będę mogła być na treningu? (choroba, choroba dzieci itp…) .
- Co jak … z celu trzeba będzie zrezygnować?
To tylko kilka pytań jakie warto sobie zadać, zanim podejmiejsz decyzję, że wchodzisz w to i chcesz dopiąć swego celu. Już nawet nie konkretnie do TOP TEAM POLSKA lecz każdego celu, który wymaga od Ciebie nakładu czasu dłuższego niż rok.
Trudności i wyzwania podczas realizacji celu
Dałam sobie na cel TOP TEAM bufor czasu dłuższy niż 12 miesięcy.
Co w tym czasie było najtrudniejsze?
Końcówka! Wdarło się za dużo życia. Po pierwsze moja choroba w grudniu 2023. Cofnęła mnie o jakiś dobry miesiąc treningowy. Poza chorobą w okresie styczeń-marzec 2024 miałam gorący czas w pracy.
A właśnie na ten czas zaplanowane były testy.
W styczniu 2024 pochłonęła mnie organizacja i dopinanie ostatnich szczegółów urodzin klubu, które miały mieć miejsce w lutym 2024.
Następnie cały luty otwieranie klubu Centrum Fitnessacja. A do tego 24 lutego 2024 to był dzień startu w zawodach HYROX, do których przygotowanie miało zupełnie inną specyfikę niż przygotowania do testów sprawnościowych TOP TEAM POLSKA.
Dziś uważam, że nie lada wyczynem było zgrać te dwa cele: przygotowania do HYROX i ostatnia prosta do zdawania testów TOP TEAM.
Jakie ćwiecznia musiałam zaliczyć na TOP TEAM CKB POLSKA?
By być w elitarnej grupie TOP TEAM CKB POLSKA należy zaliczyć ćwiczenia według wytycznych Centrum Kettlebell Polska.
Jest to nurt metody hardstyle kettlebell – StrongFirst.
W skład testów wchodzi 5 ćwiczeń. Ilość gwiazdek na koszulce to ilość poprawnie zaliczonych ćwiczeń. Czyli 5 gwiazdek – zaliczone 5 ćwiczeń. 4 gwiazdki – zaliczone 4 ćwiczenia.
ĆWICZENIA: 1. test: w 10 min kobieta wykonuje 200 snatch kettlem ważącym 16kg. Pozostałe ćwiczenia kobieta powinna wykonać z ciężarem 1/3 swojej masy ciała czyli np jeśli ważysz 60 kg to ciężary zewnętrzne poszczególnych ćwiczeń to 20kg (może być więcej) . Pozostałe ćwiczenia po snatch teście: Tureckie wstawanie (TGU) , Pistol Squat, Military Press, Pull Up.
MOJE 4 gwiazdki, a czemu nie 5?
Niestety po drodze musiałam zrezygnować z PULL UP ponieważ moje długie, szczupłe ciało nie chciało generować siły w tym ćwiczeniu. Doszłam do 5 podciągnieć na szerokim nachwycie, i doszłam do 1 podciągnięcia CHIN UP + 12kg, i to był mój maks. Żeby iść dalej musiałam zostawić PULL UP. I skupić się na realnych skillach do wypracowania: PISTOL, PRESS i TGU. Tutaj moje pull up i chin up:
4 gwiazdki Anety: SSST test: 200 w 10 min:
TGU (tureckie wstawanie): 26,3kg:
PISTOL SQUAT 21,3kg:
MILITARY PRESS 20,8kg:
I jak to mówimy w Fitnessacji: “Ćwicz po cichu, niech efekty zrobią hałas” – tak właśnie zrobiłam.
Określiłam mój cel. I konsekwentnie do niego dążyłam, po cichu, by się nie rozpraszać. U mnie to zajęło 14 miesięcy mojego życia. Walki o obecność na każdym jednym treningu. Ja mogłam pozwolić sobie na 3 treningi w tygodniu. I tak było tydzień w tydzień poza tygodniem choróbska czy wyjazdów rodzinnych.
Członkowstwo w TOP TEAM to kwestia honoru i prestiżu.
To nie są międzynarodowe zawody siły kobiet/mężczyzn. Ale jako wieloletnia trenerka, która całe życie żyje sportowym duchem, bardzo mocno chciałam się sprawdzić czy wytrwam na tej drodze.
Bo to sama droga była wspaniałym celem, budowaniem charakteru, pokonywaniem słabości. Bo czy się wyśpisz czy nie – trening trzeba zrobić. Bo czy w pracy dużo rzeczy do zrobienia – trening trzeba zaplanować z wyprzedzeniem i nadać mu priorytet a na treningu wyłączyć telefon. Bo czy masz okres czy nie – trening trzeba zrobić. A po chorobie wrócić do gry.
Polecam tę sportową przygodę! Świetnie być w grupie silnych kobiet w Brzegu Dolnym.
Ściskam, Aneta.
Kliknij aby ocenić
